ᛟ Wilk Leo ᛟ


Autor – znalezione w Google Grafika
Cytat - Odwaga to panowanie nad strachem, a nie brak strachu.
Imię - Leo
Pseudonim – brak, jego imię jest wystarczająco krótkie, ale jak coś wymyślisz to będzie.
Płeć – Jest on basiorem.
Wiek – 4,5 roku.
Partner/ka - Może kiedyś? W każdym razie nie ma nic przeciwko. Z tym, że nasz granatowy przyjaciel niedawno uświadomił sobie, iż... ekhem... woli panów.
Głos – Wesoły i miły dla ucha głos Leo zmienia się w zależności od sytuacji, ale prawie zawsze pozostaje radosny. Potrafi jednak przeistoczyć się w warkot, gdy ktoś bardzo zdenerwuje wilka.
Stanowisko – Tropiący.
Wygląd – Leo to dobrze zbudowany, dosyć wysoki basior o czarnej, przechodzącej w granat sierści, która jest dość długa i w miarę miękka. Wilk ma mocne łapy i średniej długości ogon, spore uszy, i długą grzywkę, a na jego pysku widnieją złote wzory. Oczy basiora są jasnoniebieskie, koloru nieba. Ma ostre pazury, których końce są jasnoszare.
Charakter – Wilk jest bardzo wesoły, optymistyczny i miły. Lubi zawiązywać nowe znajomości, jest ciekawski. Zawsze stara się być miły, mimo swojej gadatliwości potrafi wyczuć sytuację. Basior jest bardzo radosny i pogodny, chociaż czasem opuszcza go dobry humor. Na ogół ufny, jednak trzeba czasu, aby zyskać jego pełne zaufanie. Niezbyt lubi opowiadać swoją historię. Nie wychyla się, raczej zostaje z boku, stara się utrzymywać dobre kontakty ze wszystkimi. Umie być poważny, czasem chce być sam, żeby porozmyślać. Leo czasem miewa nagłe zmiany nastroju, zdarza się to jednak dość rzadko. Trzeba mu naprawdę podpaść, aby stał się chamski. Stara się nie narzucać innym, bo sam nie lubi takiego zachowania. Czasami używa sarkazmu, jednak niezbyt często. Na jego pysku bardzo często gości uśmiech. Wilk lubi marzyć i rozmyślać. Zazwyczaj opanowany, zawsze wysłuchuje do końca; jeśli chcesz mu coś powiedzieć zrobi co może, żeby cię zrozumieć. Pomocny i współczujący, ma jednak swoje wady, którymi czasem może być humor, zbyt duża ciekawskość. Wilk czasem jest też trochę niecierpliwy. Często palnie coś głupiego zanim pomyśli, co mówi. Czasem działa pod wpływem chwili, co zazwyczaj niezbyt dobrze się kończy. Stara się jednak przemyśleć wszystko co robi, czasami jednak mu to nie wychodzi. Jest szczery i nie uznaje kłamstw.
 Leo chętnie pomaga każdemu, kto tej pomocy potrzebuje. Zachowuje (a przynajmniej się stara) szacunek do wszystkich. Potrafi dochować tajemnicy, jest odpowiedzialny, chociaż zdarza mu się zapomnieć o czymś. Miewa gorsze dni, podczas których jest przeciwieństwem swojego najczęstszego zachowania. Takie dni zdarzają mu się jednak rzadko. Słabym punktem wilka jest jego młodsza siostra Amy-wspomnienie o niej sprawia, że zazwyczaj radosny basior od razu markotnieje.
 Leo jest energiczny, zawsze umie pocieszyć. Zna umiar w większości sprawach, mimo to czasem nie potrafi wyznaczyć sobie granicy.
Lubi / Nie lubi – Lubi wietrzne dni, zachmurzone niebo, chociaż słońcem też nie pogardzi; lubi też  rozmawiać i śmiać się, biegać, ścigać się z wiatrem. Tak, wiatrem. Nie lubi kłamstw, ciemności, upałów, gwałtownych opadów deszczu czy śniegu.
Cechy fizyczne – Leo bardzo dobrze biega, ze skakaniem też nie jest u niego najgorzej. Pływa raczej przeciętnie, za to ma świetny węch. Potrafi cicho się poruszać, co wykorzystuje przy polowaniach.
Żywioł – Wilk opanował żywioł wiatru.
Moce – Dzięki swojemu żywiołowi Leo może wywołać wiatr, a nawet mniejsze trąby powietrzne i tornada. Potrafi też rozmawiać z  wiatrem.
Rodzina – Rodzice Wilton i Chanty, nie wie i nie chce wiedzieć, młodsza siostrę Amy, prawdopodobnie nie żyje.
Historia – Jego historia nie jest zbyt rozbudowana, jeśli chcesz wiedzieć więcej-zapytaj go, wiedz tylko, że niezbyt lubi o niej rozmawiać. Pokrótce wytłumaczona brzmi tak:Rodzice porzucili go i jego młodszą siostrę Amy, gdy Leo miał rok a jego siostra niecałe sześć miesięcy. Pałętał się z nią po lasach, starał się chronić. Pewnego razu, gdy poszli razem nad rzekę Amy wpadła do niej i porwała ją spieniona woda, Leo, który próbował ją ratować sam ledwo uszedł z życiem. Ostatni raz widział ją wtedy. Po tym wypadku nie mógł się załamać, starał się być optymistą. Udało się, chociaż blizna w sercu po stracie siostry nie znikła nawet przez trzy i pół roku, kiedy błąkał się po świecie. W końcu trafił na watahę i, no cóż, jak widać uznał, że dołączy.

Plecak -
Pozostałe:
Lapisy -
10
Szmaragdy - 10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz